Mark Twain, wybitny amerykański pisarz, po spróbowaniu tego owocu podczas wizyty na Hawajach, miał okrzyknąć go najsmaczniejszym na całym świecie. Mowa o flaszowcu peruwiańskim, zwanym także czerymoją.
Banan, ananas i truskawki
Czerymoja powszechnie uprawiana jest nie tylko na wspomnianych Hawajach, lecz także w Kalifornii, na Florydzie oraz w niektórych miejscach Azji. Nie ulega wątpliwości, że jej smak zaskakuje – bywa opisywany jako połączenie aromatu banana z ananasem, na dodatek zaś, z wyczuwalną nutą truskawki, gruszki i brzoskwini.
Podobnie niecodzienna jest konsystencja owocu – dojrzały jest wyjątkowo miękki i kremowy, porównywany do… budyniu (stąd też alternatywna nazwa czerymoji – jabłko budyniowe). Z tego też powodu znajduje on bardzo wiele zastosowań w kuchni. Z powodzeniem zastąpi banana w chlebie bananowym, przełamie smak cytrusów, stanie się uzupełnieniem tarty czy podstawą wegańskiego crème bruleé.
Nie tylko smak
Poza walorami smakowymi owoców flaszowca peruwiańskiego, warto wspomnieć także o jego właściwościach odżywczych. Czerymoja zawiera w sobie witaminy: B, C i E, do tego, jest także świetnym źródłem magnezu, wapnia, żelaza i fosforu. Regularne spożywanie jabłek budyniowych wzmacnia odporność, a także przyczynia się do unormowania procesu przemiany materii. Owoc ten posiada również udowodnione właściwości antynowotworowe oraz antybakteryjne. Co więcej, w 100 gramach produktu znajduje się jedynie 75 kcal.